Wyniki wyszukiwania dla:

A jednak kolęda się odbyła!

„Zostawiłeś furtkę otwartą?”, „”Idź pożycz wodę święconą od Kowalskich!”, „Patrz czy ministranci nie idą przypadkiem!”, takie i tym podobne zdania można było o tej porze roku normalnie usłyszeć w polskich rodzinach oczekujących na popularną „kolędę”, czyli wizytę duszpasterską. Choć w większości polskich miast, z wiadomych przyczyn, wizyta duszpasterza ze wspólną modlitwą, rozmową i poświęceniem domu się nie odbędzie, to w naszej wspólnocie „kolęda” była, a że to seminarium gdzie mieszka kilkudziesięciu zakonników o wodę święconą też nie było trudno.

Uroczystość Objawienia Pańskiego, jak co roku we wspólnocie seminaryjnej, to czas kiedy po odświętnej liturgii obchodzimy cały nasz dom z kadzidłem, wodą święconą, kredą w dłoni i pieśnią na ustach. W tym roku wizytę duszpasterską przeprowadził u nas sam Ksiądz Proboszcz dębnickiej parafii, do której należymy, ks. Stanisław Oskwarek SDB. Ksiądz Proboszcz przewodniczył Eucharystii, wygłosił do nas Słowo Boże, a potem pobłogosławił kredę i kadzidło. Następnie całą wspólnotą razem z Ks. Stanisławem przeszliśmy wszystkie pomieszczenia domu i pokoje współbraci śpiewając kolędy, rozprowadzając zapach dymiącego kadzidła, kropiąc wszystkie miejsca wodą święconą, a na drzwiach wypisując rzecz jasna znane wszystkim: „CMB 2021”.

Oprócz służby liturgicznej, która prowadziła procesję z kadzidłem, kropielnicą i kredą, dwóch współbraci pełniło inną zaszczytna funkcję – byli odpowiedzialni za wielki wiklinowy kosz na dary. Tradycja nakazuje żeby współbrat, którego pokój odwiedza Ksiądz z rozśpiewaną bandą kolędników, podzielił się ze wspólnotą czymś słodkim, czymś co najprawdopodobniej kilka dni wcześniej otrzymał po wizycie w domu rodzinnym. Koniec końców udało się poświecić i pobłogosławić wszystkie zakamarki budynku i zebrać pełen kosz łakoci, także pełen sukces. Wszystko zakończyło się smaczną kolacją i braterskim spotkaniem.

Księdzu Proboszczowi dziękujemy za przeprowadzenie wizyty duszpasterskiej a wszystkich naszych przyjaciół z żalem zawiadamiamy że z powodu obostrzeń w najbliższych dniach nie możemy zapraszać zbyt wielu gości – stąd obowiązek zjedzenia słodyczy „niestety” najprawdopodobniej spocznie na nas. Jesteśmy gotowi na to poświęcenie!

Tekst: Łukasz Wojcik SDB
Zdjęcia: Dominik Kruszyński SDB


Podziel się tym wpisem: