Wyniki wyszukiwania dla:

Co z tą pokorą?

Znasz to głupie uczucie, kiedy jesteś za coś chwalony a Ty w sercu wiesz, że bezpodstawnie? Albo odwrotnie – tę satysfakcję, kiedy wiesz, że zrobiłeś coś dobrego, po cichu, bez niczyjej wiedzy i bez rozgłosu? W takich sytuacjach przejawia się pokora. Jeśli jeszcze tego nie poczułeś, życzę by stawało się to w Twoim życiu jak najczęściej!

Jezus przyszedł z Galilei nad Jordan do Jana, żeby przyjąć od niego chrzest. Lecz Jan powstrzymywał Go, mówiąc: «To ja potrzebuję chrztu od Ciebie, a Ty przychodzisz do mnie?»

Jezus mu odpowiedział: «Ustąp teraz, bo tak godzi się nam wypełnić wszystko, co sprawiedliwe». Wtedy Mu ustąpił.

A gdy Jezus został ochrzczony, natychmiast wyszedł z wody. A oto otworzyły się nad Nim niebiosa i ujrzał ducha Bożego zstępującego jak gołębica i przychodzącego nad Niego. A oto głos z nieba mówił: «Ten jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie».

 

Mt 3, 13-17

Jak wielką pokorą musiał wykazać się Jan Chrzciciel, w spotkaniu z Jezusem nad brzegiem Jordanu. Czuł się niegodny, by ochrzcić samego Boga! I nikogo to nie dziwi, chyba postąpilibyśmy tak samo. Zachowanie Jana wskazuje jednak na to, że nie do końca rozumie on sytuację, której stał się uczestnikiem. Jezus zanurza się w wodach Jordanu nie dlatego, że potrzebuje oczyszczenia, ale dlatego by pokazać, że przez Chrzest każdy człowiek łączy się z Jezusem. To tak jak gdybyśmy płukali kolejne brudy ciągle w tej samej wodzie i to bez końca. Bardzo szybko straciłoby to sens. Podobnie Chrzest straciłby sens, bez Jezusa, bez Tego, który wziął ten nasz wszelki brud i go usunął raz na zawsze. Ale co z tą pokorą? Pokora to uznanie prawdy, przyjęcie faktów takimi, jakie są – bez nadmiernego wywyższania się (pycha), i bez sztucznego odrzucania pochwał (fałszywa pokora). I taką Prawdę uznał św. Jan Chrzciciel, gdy na Słowa Jezusa spełnił to co sprawiedliwe. Nie jest to proste dla człowieka być pokornym, ale „Bóg bowiem pysznym się sprzeciwia, a pokornym łaskę daje” (1P 5, 5). Jan i wszyscy zebrani przy Jezusie, bardzo szybko się o tym przekonali, będąc świadkami pierwszego objawienia boskości Jezusa.

 

dk. Adrian Sroka SDB


Podziel się tym wpisem: