Czas męstwa
„Nie pytaj czego potrzebuje świat. Pytaj co Cię ożywia, bo światu potrzeba żywych mężczyzn!” – J. Eldredge. Męski weekend to nowa inicjatywa salezjanów z „Łosiówki” skierowana do młodych mężczyzn, którzy szukają świadomego przeżywania swojej wiary, męskiej tożsamości, życia…
W czasach kiedy wszyscy ogłaszają światowy kryzys męskości, piętnastu facetów, między 18 a 30 rokiem życia, w naszym seminarium, szukało odpowiedzi na pytanie jak być prawdziwym mężczyzną. Od piątku wieczorem, do obiadu w niedzielę, ekipa męskiego weekendu pogłębiała wiarę i odkrywała Boży dar męskości.
Tematem całego weekendu była męska tożsamość, synostwo i męskie serce. Zaproszonymi kaznodziejami i prelegentami byli: znany w redakcji programów katolickich krakowskiej TV ks. Andrzej Gołębiewski SDB, oraz ceniony spowiednik ks. Mateusz Koziołek SDB, głoszący konferencję o spowiedzi w życiu mężczyzny. Pozostałe punkty programu wzięli na siebie współbracia z naszego domu posługując przez spowiedź, prowadzenie adoracji, głoszenie konferencji i animowanie małych grup.
Uczestnicy doceniali nie tylko głoszone treści, ale dzieląc się przeżyciami tego weekendu, podkreślali również klimat zdrowej, męskiej wspólnoty i czasu na budowanie relacji z Bogiem w ciszy i na adoracji – „obgadywanie” z Nim usłyszanych treści. Wydaje się, że kluczowym elementem była nocna adoracja z „Męskim Wyzwaniem” i osobistym oddaniem swojego męskiego życia Jezusowi. Organizatorzy natomiast mogliby złożyć osobne świadectwo dobroci Pana Boga i tego, jak bardzo dzieło tego weekendu było prowadzone przez Ducha Świętego. Prawie każdego prelegenta Pan „potwierdzał” przez widoczny znak, każdy z uczestników ewidentnie został przyprowadzony przez Ducha Świętego, a treści głoszone dzięki pomocy Opatrzności niesamowicie się przeplatały i łączyły.
Uczestnicy opuścili Salezjański Dom szczęśliwi i zadowoleni, więc nie pozostaje nam nic innego jak planować następną edycję na wiosnę. Wydaje się, ze Pan Bóg potwierdza nam, że dziś w Kościele istnieje potrzeba propozycji formacyjnej dla mężczyzn i że światu naprawdę potrzeba dziś żywych mężczyzn.
Łukasz Wójcik SDB
