Wyniki wyszukiwania dla:

Futbol w seminarium

Kibicowanie to strata czasu. Nie ma sensu patrzenie się jak inni grają. Bieganie za piłką bez celu. Znajdzie się wielu, którzy tak pomyślą i powiedzą. Rodzi się więc pytanie: „Po co?”.

Euro 2020 ruszyło pełną parą. Gdzieniegdzie telewizor stał się najważniejszym przedmiotem w domu. Turniej wprowadza jakieś zmiany w naszą codzienność, nie zawsze są one znaczące, ale chyba każdy nawet niezainteresowany piłką wie, że rozpoczęło się Euro. Także u nas w seminarium, można dostrzec pewne zmiany. Piłka nożna zagościła na dobre w naszym Salezjańskim Domu.

Są fani piłki nożnej, którzy starają się być na bieżąco z wynikami i śledzą grę poszczególnych ekip. W godzinach rozgrywek, podczas pracy, nauki, chociaż w tle puszczają mecz, by mniej więcej wiedzieć czego spodziewać się od poszczególnych reprezentacji. Ci natomiast, mniej zainteresowani, bywają na niektórych meczach ale tylko dla towarzystwa. Obydwie grupy łączą się przede wszystkim na ważne wydarzenia jakimi są mecze reprezentacji Polski. Wtedy każdy stara się przyjść do naszej kawiarenki, by wspólnie kibicować „naszym”.

Jaki to w ogóle ma sens? Przede wszystkim jest dobrym motywem dla wspólnego spotkania. Zwłaszcza teraz odbywają się one znacznie częściej. Każdy widząc współbrata oglądającego zatrzyma się chociaż na chwile, by pogadać jak przebiega mecz, a ci mniej zainteresowani zapytają kto gra lub prowokacyjnie: w co w ogóle grają? Bez względu na powód, dobrze, że jesteśmy wspólnie. Sport budzi w nas emocje, które każdy przeżywa przeróżnie. To właśnie jest piękne. Wspólne przeżywanie, każdy na swój sposób, rozgrywek Euro 2020.

No i oczywiście takie wydarzenie to przede wszystkim niezwykłe rywalizacje. Każdy mecz to okazja do zobaczenia ciekawych rozwiązań taktycznych i umiejętności poszczególnych piłkarzy. Boisko też może być miejscem gdzie nauczyć się możemy czegoś nowego. Jest to przecież gra zespołowa, a zatem trzeba umieć pracować w zespole, by udało się zdobyć nagrodę. Rozplanowanie formacji i wytycznych jest trudnym zadaniem. Jak o tym sobie myślę ile czynników należy brać pod uwagę, to nie mogę wyjść z podziwu dla roboty jaką wykonują selekcjonerzy i cały sztab, który nad tym pracuje. To właśnie jest piękno piłki nożnej, a zarazem jej fenomen. Łączy we wspólnym kibicowaniu. Pozwala rozwijać wiele naszych umiejętności. A jednocześnie jest też dobrym miejscem na wspólną zabawę , i spotkanie. Pewnie i w każdym innym sporcie można odnaleźć to „coś” wspaniałego, coś co sprawia, że nie jest tylko zwykłym bieganiem za piłką. Dobrze zatem mieć taki sport, który jest dobrą zabawą i jednocześnie rozwojem.

Dla nas Salezjanów piłka nożna jest nie tylko rozrywką, ale także narzędziem wychowania młodych oraz własnej formacji. Oglądając, ale przede wszystkim grając razem na boisku tworzymy wspólnotę, uczymy się przeżywać porażki i zwycięstwa razem, tolerować i wspierać innych, współpracować i komunikować. Są tacy, którzy powiedzą, że nie ma lepszego narzędzia wychowawczego, że to na boisku wychodzi prawda o człowieku, że tam nie da się mieć maski. Można tak opowiadać  w nieskończoność, ale najważniejsze jest, że jak powiedział Jan Paweł II (podobno): „Piłka nożna to najważniejsza z rzeczy nieważnych”. Tego, jako Salezjanie się trzymamy i już czekamy wznowienie ligi kleryckiej oraz na przesunięte z powodu pandemii Ogólnopolskie Mistrzostwa Wyższych Seminariów w futsalu, których jesteśmy organizatorami, oraz w których postaramy się obronić mistrzowski tytuł. Ale to potem… na razie kibicujemy na Euro2020.

 

Tekst: Dominik Iwański SDB (kapitan naszej drużyny piłkarskiej)


Podziel się tym wpisem: