Święty przybył z nieba
„Święci są po to, aby nas zawstydzać” – mówił Jan Paweł II, przykładem świętego, który bez wątpienia wyróżniał się prostotą serca, śpieszył z pomocą i nie dbał o rzeczy materialnej jest św. Mikołaj. Na całym świecie celebrujemy jego wspomnienie. Nie mogło oczywiście zabraknąć świętego pośród nas.
W piątek odbył się wieczór mikołajkowy organizowany przez salezjanów z kursu III. Istotą wydarzenia nie było otrzymanie prezentu, ale wspólna zabawa w dobrej atmosferze. Tegorocznym motywem obchodów tego dnia była zabawa zaczerpnięta z programu Awantura o kasę. W rolę mistrzów wcielili się przełożeni, którzy czekali, aż jeden z roczników alumnów zmierzy się z nimi w decydującej fazie gry.
Pytania przygotowane przez organizatorów były bardzo podchwytliwe, i podpowiedzi na nie udzielał św. Mikołaj, który wręczył również każdemu prezent. Fazę eliminacyjną wygrali diakoni, którzy również pokonali przełożonych w finale. Konieczna była wiedza ogólna jak i znajomość ciekawostek i sucharów, które były decydujące w wyłonieniu zwycięzców teleturnieju.